Dziś rano wstałam z katarem, kaszlem, bólem głowy i niemałą ekscytacją. Mój blog ma pół roku. Inaczej mówiąc 6 miesięcy, jeszcze inaczej mówiąc 182 dni. Minut nie policzyłam, psycholem nie jestem. Czytaj dalej
marzec 2016
Zawsze twardo mówiłam, że dziecko nie zrobi ze mnie miękkiej pipy. Powtarzałam sobie, że się nie dam. Nie stanę się Mariolką, która podnieca się żółtą kupką, nie będę zdrabniać każdego słowa i nie zapomnę o tym, że poza dzieckiem też jest…
Synku masz już prawie pół roku, piękny wiek. Powoli wprowadzamy Ci produkty stałe, zaczynasz raczkować, potrafisz się już czołgać, a jak widzisz telefon, kabel albo talerz to nawet bardzo szybko. Od miesiąca oczekujemy na 1 ząb i oficjalnie pożegnaliśmy rozmiar 68. Piękne…
Przykleiło się do nas zapalenie oskrzeli. Stało się to po wizycie u teściów, ale oczywiście to przypadek, zupełnie bez znaczenia wątek. Tak tylko mówię……
Dzieciństwo to próba generalna przed dorosłym życiem. Szansa na położenie fundamentów i eksperymentowanie z niezależnością. Badanie Dunedin pozwala znaleźć powiązanie między dzieciństwem i jego skutkami w późniejszym życiu. Istnieją pewne schematy. Ciekawi ? …
Czy zastanawialiście się kiedyś czemu niektóre dzieci wyrastają na przedsiębiorców i noblistów, inne zostają przestępcami i bezdomnymi. Czy ludzie się z tym rodzą czy to efekt ich dzieciństwa? To geny, a może wpływ środowiska? Co czyni nas tym kim jesteśmy? Czy można wypatrzeć kryminalistę…
Krok czwarty: plan dnia Wstaje po południu. No prawie. W obecnym czasach (czyli od 5 miesięcy) godzina 9 to już prawie jak południe. Obok chłopaki po cichu sobie gadają. Normalnie w takiej sytuacji, umyłabym zęby, założyła spodnie, bluzę na…
Nosiło nas od dawna. W końcu nadszedł ten wyczekany dzień. Wyjeżdżamy. Pakujemy walizki i jedziemy przed siebie. Po drodze głośna muzyka, książka, śmiechy, chichy, kawa, po co kanapki skoro można zajechać do knajpy? Przecież nigdzie nam się nie spieszy.…
Najnowsze komentarze