Dzieciństwo to próba generalna przed dorosłym życiem. Szansa na położenie fundamentów i eksperymentowanie z niezależnością. Badanie Dunedin pozwala znaleźć powiązanie między dzieciństwem i jego skutkami w późniejszym życiu. Istnieją pewne schematy. Ciekawi ?
Większość dzieci stawia pierwsze kroki w 13 i 14 miesiącu życia. Zaczynają mówić mając 2 lata. To normalne, że dzieci dokonują tych rzeczy w różnym tempie, ale spore opóźnienie w wykonywaniu tych czynności zwiastuje problemy w późniejszym życiu. Niezdarność, słaby refleks, wolne ucznie się języka – to wszystko wynika z problemów rozwoju mózgu. U niektórych chłopców wyniki były jeszcze gorsze. W szkole mieli poważne problemy z czytaniem. W efekcie przestali ją lubić i byli gotowi jak najszybciej ją opuścić. Powstała reakcja łańcuchowa – problemy z mówieniem, niepowodzenia w szkole i zainteresowanie przestępczością. Zaczęło się jako niewinne opóźnienie w mówieniu i wpłynęło na całe życie.
Zbadano też ile dziennie spały dzieci miedzy 5-11 rokiem życia. 20 lat później powtórzono badania i odkryto pewne zależności. Dzieci które spały najmniej, w późniejszym wieku bardzo często były otyłe. Sen wpływa na hormony, a niektóre z nich określają jak bardzo jesteśmy głodni i dają sygnał czy mamy już dość. Dzieci śpiące krótko maja też problem z procesami poznawczymi i lęki po 20 roku życia.
Przyjrzano się także dzieciom, które widziały lub słyszały coś czego nie było. Kilkadziesiąt lat później, połowa z tych osób cierpiała na schizofrenię. Choruje na nią ponad 24 mln ludzi na świecie, ale po raz pierwszy ktoś rozpoznał objawy u dzieci. Wcześniej uważano, że dotyka tylko dorosłych. Teraz wiadomo, że schizofrenię prawie zawsze poprzedzają problemy w rozwoju i niewielkie objawy psychotyczne u dzieci.
Nie trzeba być geniuszem, żeby stwierdzić, że TV + dzieci to nie jest dobre połączenie, ale zastanawialiście się kiedyś – czemu tak właściwie ? Bo oczy psują? Bo mało ruchu? Bo świeże powietrze lepsze? Naukowcy odkryli znacznie więcej niż nam się dotychczas wydawało. Częstsze oglądnie telewizji naraża dziecko na wyższy poziom cholesterolu i uzależnienie od papierosów w dorosłym życiu. Ilość oglądanej telewizji w dzieciństwie ma również wpływ na pracę i zarobki. To określa jak Ci będzie szło w szkole, czy zdobędziesz dobre kwalifikacje, czy zakończysz studnia. Ludzie, którzy jako dzieci oglądali najwięcej TV 3 razy częściej porzucali szkoły bez dyplomu. Oglądający najmniej telewizji 4 razy częściej kończyli liceum i szli na studia, bez względu na IQ i zamożność. Zdziwko, co?
Zbliżamy się do tego co interesuje Was najbardziej. Pewnie wypieków na twarzy nie macie, w końcu opisuję badania naukowe. Czy można przewidzieć, które dziecko odniesie sukces w życiu, a które nie? Badanie Dunedin pokazało, że chodzi o coś zupełnie innego niż powszechnie uważamy. Nie IQ, grubość naszych portfeli i nawet nie mleko matki czy poród naturalny. Coś co zmierzono u 4 latków pozwoliło przewidzieć zarobki i sytuację życiową osób 30 lat później.
Czy wystarczająco zbudowałam już napięcie ?
Samokontrola. To od niej w dużej mierze zależy przyszłość naszych dzieci. Zaskoczeni? Są ludzie, którzy wybuchają i tłumaczą, że tego nie chcieli, to się po prostu stało, niemal samo, oni tam tylko byli. Inni mimo takiej samej irytacji i gniewu, biorą głęboki oddech i wracają do normy. Znacie takich ludzi ? To teraz zastanówcie się, którym wiedzie się lepiej ?
Poziom samokontroli zmierzony u 3 latka pozwala przewidzieć czy zawrze małżeństwo czy nie, czy będzie miał dobrą czy złą pracę, czy będzie żył zdrowo czy nie. Najlepszym sposobem na sprawdzenie samokontroli u dziecka jest test z pianką (z pianka bym wygrała…ze snickersem mogłoby być gorzej) Pierwszy taki test miał miejsce na Uniwersytecie Stanforda w latach 60. 4 letnie dzieci dostały piankę i wybór. Zjeść ją teraz albo poczekać 15 min i dostać dwie. Biegniecie już do Biedry po pianki? Z badań wynika, że dzieci które w latach 4, 5 lat wykazywały się dużą samokontrolą 30 lat później znacznie lepiej radziły sobie w życiu. Miały dobrą pracę, domy i trwalsze związki. Dzieci, które od najmłodszych lat miały niski poziom samokontroli znacznie częściej wpadały w długi, często traciły pracę, słabo zarządzały pieniędzmi. Niska samokontrola powoduje także mnóstwo problemów zdrowotnych w przyszłym życiu. Takie osoby znacznie łatwiej popadają w uzależniania, oraz nie potrafią kontrolować wielu sfer życia. Źle funkcjonująca psychika i zachowania idą w parze ze złym zdrowiem.
Na szczęście samokontrola nie jest stała. To co ją pobudza to odpowiednie wychowywanie od najmłodszych lat. Dyscyplina i konsekwencja stosowana już od 2 i 3 roku życia dziecka. Badania potwierdzają, że każdy może poprawić samokontrolę…ty też. Także zostaw już tą czekoladę.
Zatem co czyni nas tym kim jesteśmy ? Dzieciństwo wydaje się błogim okresem, ale badania pokazują, że to najistotniejszy okres w życiu każdego człowiek. To czego wielu z nas nawet nie pamięta, okazuje się mieć największy wpływ na naszą przyszłość. Dobry początek życia, dzieciństwo i rodzinna, w której dziecko traktowane jest z ciepłem, szacunkiem i delikatnością kieruje życie na właściwe tory. Zatem dla dobra naszych pociech i naszego spokoju na starość (i mniej siwych włosów) zadbajmy o te tory.
Jeśli nie czytałeś I części opisującej badania Dunedin, nadrób koniecznie zaległości 🙂
Tekst napisałam na podstawie dokumentu „Predict My Future”. zdjęcie: źródło www.pixabay.com