Była ślicznym, maleńkim noworodkiem. Urocza dziewczynka, do kochania, całowania, tulenia. Taka drobna, krucha, a przy tym taka energiczna. Mała księżniczka z zadartym noskiem, malutkimi oczami, cienką górną wargą. Calineczka o jakiej marzy niejeden rodzic. I choć łatwo było się w niej zakochać czekała 1,5 roku nim ktoś ją pokochał. Czytaj dalej
Przeglądnie tagu
problemy
Przykleiło się do nas zapalenie oskrzeli. Stało się to po wizycie u teściów, ale oczywiście to przypadek, zupełnie bez znaczenia wątek. Tak tylko mówię……
Macierzyństwo jest łatwe, lekkie i przyjemne. Wiadomo. Nikogo nie muszę przekonywać. Budzimy się przeważnie koło 9, dziecko spokojnie leży i z wypiekami na twarzy czeka, aż mama się wyśpi. Nie płacze bo ma pieluchę pełną. Nie płacze nawet jak…
Najnowsze komentarze