Nie lubię zakupów. Serio, wysłać mnie na zakupy to taka sama kara jak za czasów gnoja korepetycje w sobotę (a moja mam miewała takie pomysły). Ale od zawsze wiedziałam, że kupowanie wyprawki dla dziecka będzie cudowne. Widziałam siebie chodzącą od sklepu do sklepu niczym Julia Roberts w Pretty Woman. Z tym, że ona kupowała dla siebie i była dziwką. Zresztą nie ważne..
Przeglądnie tagu
Najnowsze komentarze